Znika obowiązek posiadania przy sobie dokumentu prawa jazdy.

Znika obowiązek posiadania przy sobie dokumentu prawa jazdy.

Kierujący pojazdami posiadający polskie prawo jazdy będą zwolnieni od 5 grudnia 2020 r., z obowiązku posiadania przy sobie i okazywania dokumentu podczas kontroli drogowej na terytorium Polski.

Z rozwiązania tego mogą korzystać jedynie właściciele i współwłaściciele pojazdów, a więc osoby, które są zarejestrowane w Centralnej Ewidencji Pojazdów (CEP) jako posiadacze samochodów, motorów, skuterów itd.

Dotychczas za brak dokumentu prawa jazdy podczas kontroli kierującemu groził mandat w wysokości 50 zł, jednakże w wielu przypadkach większym problemem nie był sam mandat, lecz brak możliwości dalszego kierowania pojazdem – jeśli nie mieliśmy kogoś, kto mógłby dalej prowadzić pojazd.

Od 5 grudnia 2020 r., możemy pobrać na smartfon ze sklepu Google Play lub AppStore bezpłatną aplikację „mObywatel”, aby z niej korzystać musimy założyć – jeżeli do tej pory tego Państwo nie zrobili – tzw. profil zaufany.

W aplikacji znajdziemy usługę „mPojazd”, w której widnieją dane z dowodu rejestracyjnego, polisy OC i karty pojazdu. Aplikacja wskazuje informacje o obowiązkowym ubezpieczeniu OC pojazdu – w tym nazwę ubezpieczenia, serię i numer polisy, okres ubezpieczenia oraz jego wariant. Nadto przypomina o ważności posiadanego ubezpieczenia lub zbliżającego się przeglądu pojazdu – aplikacja na 30 dni przed terminem wygaśnięcia OC lub przed końcem ważności badania wyświetli komunikat z przypomnieniem. W „mPojeździe” widnieją takie dane pojazdu jak: marka i model, rok produkcji, numer rejestracyjny, numer VIN, termin badania technicznego.

Natomiast w usłudze „mPrawo Jazdy” widnieją dane z prawo jazdy kierującego, a ponadto uzyskamy dostęp do informacji o punktach karnych. W aplikacji znajdziemy datę ich otrzymania oraz okoliczności (za jakie wykroczenie otrzymaliśmy punkty i mandat).

Co w sytuacji kiedy podczas kontroli policji nie mamy przy sobie dokumentu prawo jazdy i nie mamy zainstalowanej aplikacji mObywatel?

Policja sprawdzi uprawnienia kierowcy poprzez terminale w radiowozach w centralnej ewidencji kierowców (CEK). W sytuacji kiedy łącze internetowe nie będzie wystarczające, aby policjant mógł zweryfikować dane podane przez kierującego, wówczas zostaną wykorzystane inne środki komunikacji połączeń np. z dyspozytorem na Komendzie.

W jakich sytuacjach fizyczny brak dokumentów może nastręczyć niepotrzebnych problemów ?

Chociażby, jeśli dojdzie do stłuczki i nie będziemy posiadali aplikacji „mObywatel”. Wówczas osoba poszkodowana może nie chcieć spisać oświadczenia z osobą, która nie ma przy sobie dokumentu poświadczającego uprawnienia do jazdy samochodem czy też dokumentu OC. W takich sytuacjach może zostać wezwana policja przez co będziemy niepotrzebnie tracili czas.

Nowe przepisy pociągają za sobą zmiany w sposobie zatrzymania prawa jazdy. Mianowicie przyjęto przepis analogiczny i spójny z przepisami dotyczącymi zatrzymania dowodu rejestracyjnego (pozwolenia czasowego), co oznacza, że zatrzymanie wydanego w kraju prawa jazdy nastąpi przez wprowadzenie informacji o zatrzymaniu do centralnej ewidencji kierowców CEK niezwłocznie po wystąpieniu przesłanek do zatrzymania. Przepis pozwala wyeliminować obecnie istniejącą sytuację, w której mimo zaistnienia przesłanek do zatrzymania dokument nie był zatrzymywany – w przypadku gdy kierowca nie miał dokumentu przy sobie. W ten sposób znika luka wykorzystywana przez osoby, które wcześniej straciły prawo jazdy, a w ręce drogówki wpadły prowadząc auto mimo zakazu.

Należy pamiętać, iż kierowcy w ramach wcześniejszych uregulowań nie muszą posiadać przy sobie dowodu rejestracyjnego i potwierdzenia polisy OC.